Szkoła Podstawowa im. Jana Pawła II w Łaźcu

Łaziec 66

42-274 Konopiska

woj. śląskie

Adres

Łaziec 66


42-274 Konopiska


woj. śląskie


Kalendarium

Czwartek, 2024-05-09

Imieniny: Grzegorza, Karoliny

Statystyki

  • Odwiedziło nas: 619352
  • Do końca roku: 236 dni
  • Do wakacji: 43 dni

Kontakt

sekretariat@splaziec.szkolnastrona.pl

 

 tel. 34 3336304

 

Ostatki 2024

Tłusty czwartek rozpoczyna ostatki - święto wyczekiwane przez miłośników słodkich przekąsek. W 2024 roku wypada on wyjątkowo wcześnie, bo 8 lutego.

Koniec karnawału i ostatków, znanych również jako mięsopust, zapusty lub śledzik, przypada natomiast we wtorek, poprzedzający Środę Popielcową, czyli 13 lutego. Zapusty obejmują trzy ostatnie dni karnawału - niedzielę, poniedziałek i wtorek przed Środą Popielcową. Przyjęło się, że podczas zapustów, oprócz ucztowania i zabawy, możemy się spodziewać wizyty przebierańców.

Zgodnie ze zwyczajem ostatkowym, wspólnie z Radą Rodziców organizujemy "zapusty". Chcemy kultywować tradycję naszych przodków i przekazywać ją naszym dzieciom. Planujemy odwiedzić mieszkańców Łaźca i Wąsosza w dniu 13 lutego (wtorek) w godzinach popołudniowych. Niech ten czas będzie dla nas dobrą zabawą!

Dawniej karnawał miał dla Polaków jeszcze większe znaczenie. Obchodzono go znacznie huczniej i intensywniej, cały okres był wypełniony przeróżnymi zabawami. Przede wszystkim, wśród szlachty, bardzo popularne były kuligi. Dzięki nim możliwe było przemieszczanie się między dworami, w których odbywały się biesiady – pełne jadła, napitku i tańców.

Zapusty, to w czasach staropolskich okres uczt i zabaw. Zaczynały się one od święta Objawienia Pańskiego i trwały aż do Środy Popielcowej. Staropolski karnawał miał różne odsłony, najczęściej huczne. Kolorowe przemarsze przebierańców i kolędników popularne były zwłaszcza na wsiach. Przebierano się za postacie zwierzęce, alegoryczne bądź ludzkie. Orszak otwierał książę Zapust – słomiana kukła. W akompaniamencie muzyki z instrumentów ludowych – dud, lir mazanek – orszak wędrował od domu do domu, domagając się poczęstunku. Dziewczętom na wydaniu i kawalerom w rubasznych słowach życzono szybkiego ożenku bądź zamążpójścia, a nawet żartobliwie karano za panieństwo, np. pozorowaną chłostą. U szlachty i magnaterii – stoły uginały się od mięsiw, głównie dziczyzny. Na tę okoliczność organizowano bale, kuligi, pochody przebierańców i tańce do rana. W czasach staropolskich tańczono także poloneza, młynek, hajduka, taniec świeczkowy, niemiecki cenar i francuski galard...